Aktualizacja, 6.01, godz. 14.30
Wejście na pomost spacerowy jest już otwarte. Głowica mola i przystań jachtowa zostaną jednak zamknięte do odwołania.
Aktualizacja, 5.01, godz. 15.50
Choć wieje bardzo silny wiatr, któremu towarzyszą miejscowe intensywne opady śniegu, nie brakowało dziś amatorów „selfie” z mola. Samo fizyczne zamknięcie na nic się zdało, dlatego operator mola wynajął firmę ochroniarską, która nie pozwala na wejście na drewniany pomost.
Na chwilę obecną konstrukcja główna mola oraz ostroga boczna, są nienaruszone i chronione m.in. przez falochron w marinie.
Aktualizacja, 5.01, godz. 15.30
- Nie stwierdzamy na razie żadnych poważniejszych uszkodzeń - falochron przystani jachtowej po raz kolejny skutecznie broni nie tylko sam basen jachtowy, ale także główną konstrukcję obiektu - zapewnia Marcin Kulwas, dyrektor molo w Sopocie.
Wcześniej pisaliśmy
Dziś w nocy zostało zamknięte wejście na sopockie molo - decyzja o jego otwarciu zostanie podjęta najwcześniej o godz. 15:00, ale można spodziewać się, że otwarcie nastąpi dopiero jutro rano.
- Wszystko zależy od siły wiatru i stanu oblodzenia pokładu spacerowego - mówi Marcin Kulwas . - Na chwilę obecną sytuacja nie różni się od tej z poprzednich sztormów - konstrukcja główna jest nienaruszona, a uderzenia fal przyjmują zamknięte pokłady dolne - dodaje.
Zobacz także: Zamknięto molo w Brzeźnie. ZDJĘCIA
Jak informuje Marcin Skwierawski, wiceprezydent Sopotu, decyzja o otwarciu tamtejszego mola zapadnie najwcześniej o godz. 15.
- Komunikacja publiczna działa bez większych opóźnień. Ulice i chodnik na głównych ciągach komunikacyjnych na bieżąco są odśnieżone. Odśnieżone zostały również obiekty inżynieryjne - schody. Na bieżąco odśnieżaniem zajmuje się 8 pojazdów. Niestety do jutra do godzin rannych prognozuje się zawieje i zamiecie śnieżne spowodowane porywistym wiatrem- podaje Skwierawski.
wideo: Przemek Świderski
Rowerem przez Mierzeję Wiślaną. Od przekopu do granicy w Piaskach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?