Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

PGE o referendum atomowym. Stanowisko Polskiej Grupy Energetycznej

Tomasz Turczyn
Przeciwnicy atomu z powiatu sławieńskiego popierają protest w gm. Mielno. Na pierwszym planie Mieczysław Gondek z Wicia, przeciwnik atomu
Przeciwnicy atomu z powiatu sławieńskiego popierają protest w gm. Mielno. Na pierwszym planie Mieczysław Gondek z Wicia, przeciwnik atomu R.PIETRASZ
Polska Grupa Energetyczna odnosi się do niedzielnego referendum dotyczącego elektrowni atomowej w gminie Mielno. Większość biorących udział w głosowaniu była przeciwko powstaniu w Gąskach atomówki. Frekwencja w gm. Mielno wyniosła 56,2% (referendum jest ważne - wystarczyło 30%). Przeciwko inwestycji zagłosowało 2 237 osób, za było 125 - poinformowała w niedzielę w nocy Gminna Komisja ds. Referendum.

"Polska Grupa Energetyczna ze zrozumieniem przyjęła wynik referendum, które 12 lutego br. zostało przeprowadzone w gminie Mielno. Fakt organizacji tego referendum jest dowodem na to, że energetyka jądrowa budzi silne emocje społeczne. Warto jednak zauważyć, że decyzja o referendum została podjęta w oparciu o fragmentaryczne informacje, zarówno na temat samej energetyki jądrowej, jak i przyszłych planów inwestora. Ubolewamy nad tym, że władze samorządowe nie wykazały zainteresowania prowadzeniem publicznej debaty, która była wielokrotnie proponowana przez PGE, nie dając lokalnej społeczności szansy na dogłębne poznanie zagadnień związanych z energetyką jądrową oraz korzyści związanych z tak dużą inwestycją infrastrukturalną. Takiej szansy, jaką mają, i z jakiej chętnie korzystają społeczności lokalne w pozostałych dwóch potencjalnych lokalizacjach (Choczewie i Żarnowcu).
Dlatego uważamy, że wynik referendum, przeprowadzonego w zaledwie niecałe trzy miesiące po ogłoszeniu decyzji o wskazaniu potencjalnych lokalizacji, jest raczej wyrazem obaw i emocji lokalnej społeczności, podsycanej przez przeciwników energetyki jądrowej. Nie ulega wątpliwości, że sam wynik referendum, choć prawnie niewiążący, będzie wzięty pod uwagę przy ostatecznej decyzji Inwestora, jaka zostanie podjęta w sprawie wyboru ostatecznej lokalizacji, po roku 2013.
Należy pamiętać, że wskazanie przez PGE trzech potencjalnych lokalizacji – w tym tej położonej w gminie Mielno - nie jest tożsame z wyborem lokalizacji docelowej. Dlatego, w żadnym wypadku nie można mówić, że PGE podjęło decyzję o lokalizacji bez prowadzenia dialogu ze społecznościami lokalnymi. Taka decyzja zostanie podjęta po przeprowadzeniu szeregu badań i analiz na przełomie 2013 i 2014 roku. Niezwykle istotnym elementem tego procesu będą konsultacje społeczne. Jesteśmy przekonani, że jest za wcześnie na podejmowanie już teraz decyzji na ten temat.
W pełni szanując wyrażone w referendum stanowisko mieszkańców gminy Mielno, PGE zamierza kontynuować dialog prowadzony ze społecznościami lokalnymi we wszystkich trzech gminach, na terenie których zlokalizowane są potencjalne lokalizacje pierwszej polskiej elektrowni jądrowej. Wyrażamy nadzieję, że niezależnie od wyniku referendum, również w gminie Mielno zostaną stworzone warunki do rzeczowej debaty na temat ewentualnej lokalizacji elektrowni jądrowej w województwie zachodniopomorskim. Dołożymy wszelkich starań, by debata o energetyce jądrowej była dyskusją opartą na faktach i rzetelnych merytorycznych argumentach. Kontynuowane będą działania informacyjne i edukacyjne, podnoszące świadomość społeczeństwa na temat energetyki jądrowej.
Budowa elektrowni jądrowej oznacza nowy poziom technologiczny, zapewnienie bezpieczeństwa i niezależności energetycznej Polski oraz jest szansą na rozwój dla całej gospodarki. Budowa bezpiecznej i nowoczesnej elektrowni jądrowej przyniesie wiele korzyści istotnych z punktu widzenia regionu, w którym zostanie zlokalizowana. Są to korzyści finansowe, nowe miejsca pracy, rozwój usług lokalnych i infrastruktury. Według szacunków firmy doradczej KPMG, tylko z tytułu podatku od nieruchomości płaconego przez operatora elektrowni, dochód gminy, w której uruchomiona zostanie pierwsza elektrownia jądrowa będzie wynosił ok. 37 mln złotych rocznie. W trakcie budowy elektrowni jądrowej - zależnie od wybranej technologii - możliwe jest zatrudnienie nawet do 2 400 osób. Ponadto szacuje się, że pośrednio z procesem budowy pośrednio związanych jest ok. 50 tys. osób. Pracują oni m.in. przy produkcji betonu, stali, przewodów i rurociągów oraz w wielu innych branżach, bez których budowa elektrowni jądrowej byłaby niemożliwa.
Mamy nadzieję, że wszyscy mieszkańcy gmin, w których może zostać zbudowana elektrownia jądrowa, otrzymają wystarczającą wiedzę, aby każdy z nich mógł podjąć świadomą autonomiczną decyzje czy jest za czy przeciw tej inwestycji. Decyzję podjętą po rzetelnym przeanalizowaniu zalet i wad posiadania takiego inwestora na terenie gminy."
Marta Lau, Polska Grupa Energetyczna

Mieczysław Gondek, przeciwnik atomu z miejscowości Wicie w gminie Darłowo
- Wynik referendum był do przewidzenia. Mieszkańcy gminy Mielno, podobnie jak my, nie chcą atomówki w sercu turystycznego regionu, bo obawiają się, że elektrownia atomowa odstraszy letników. Popieramy ich stanowisko

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slawno.naszemiasto.pl Nasze Miasto