W zespole AP Orlenu zaszły zmiany kadrowe, bo drużyna w tym sezonie ma być silniejsza, odważna i walczyć o miejsce w czołowej "szóstce" tabeli. W poprzednim sezonie gdańszczanki zremisowały w Łęcznej 1:1, ale u siebie przegrały 0:2. Teraz zapowiadały, że chcą zaskoczyć wicemistrzynie Polski i powalczyć o inauguracyjne zwycięstwo.
I trzeba przyznać, że drużyna trenera Borkowskiego dość odważnie zaczęła to spotkanie. Tatiana Dabney, Olga Massombo i Clarissa Kirsch-Downs w szczególności brały na siebie ciężar gry i widać, że na tych zawodniczkach może opierać się ofensywna jakość zespołu z Gdańska. W niektórych sytuacjach brakowało dokładności albo lepszego rozegrania akcji, ale zgranie przyjdzie wraz z kolejnymi meczami. Obie drużyny próbowały zaskoczyć w ofensywie, a w pierwszej połowie to drużyna AP Orlenu sprawiała lepsze wrażenie i widać było, że dziewczyny dobrze czują na stadionie Polsat Plus Arena Gdańsk.
W drugiej połowie Górnik zaczął grać lepiej i miał dobre sytuacje do strzelenia gola. Brakowało skuteczności, ale to bardzo dobrze broniła Marta Michlewicz, a groźny strzał Oliwii Rapackiej znakomicie zablokowała Gabriela Zimecka i uratowała drużynę przed utratą gola. W odpowiedzi przed szansą stanęła Massobmo, ale nie trafiła czysto w piłkę. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem i to na pewno bardzo udany start zespołu AP Orlenu.
W następnej kolejce podopieczne trenera Borkowskiego zagrają na wyjeździe z Pogonią Szczecin (26.08, godz. 12).
AP Orlen Gdańsk - Górnik Łęczna 0:0
AP Orlen: Michlewicz – Dabney (68 Gozdek), Massombo, Sanford, Kołodziejek (87 Okoń), Siwińska, Skrzypczyk (68 Osowska), Zimecka, Dymińska (77 Gadawska), Tarnawska, Kirsch-Downs
SMS był zdecydowanym faworytem meczu w Łodzi i potwierdził to na boisku w Tczewie. Piłkarki Pogoni nie miały nic do powiedzenia. SMS zagrał bardzo dobre spotkanie, był skuteczny i wygrał wysoko. W drugiej kolejce Pogoń Dekpol ponownie zagra u siebie, ale tym razem zmierzy się z beniaminkiem, Rekordem Bielsko Biała (26.08, godz. 14).
CZYTAJ TAKŻE: Lechia i Arka zagrają z trudnymi rywalami w Fortunie Pucharze Polski
Pogoń Dekpol Tczew - SMS Łódź 1:7 (0:5)
Bramki: 0:1 Oliwia Domin (11), 0:2 Karolina Majda (22), 0:3 Paulina Filipczak (29), 0:4 Gabriela Grzybowska (31), 0:5 Wiktoria Zieniewicz (44), 1:5 Katarzyna Nowak (54), 1:6 Paulina Filipczak (68), 1:7 Nadia Krezyman (79)
Pogoń Dekpol: Banaszkiewicz - Czarnecka (46 Andrzejewska), Enjo (46 Pąk), Jędrzejewska (70 Wierzbińska), Katowicz, Korda, Nowak, Rembalska (46 Sobierajska), Sobal, Tryka (46 Tobiczyk), Witczak
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?