Pluszaki poleciały na murawę! Niesamowita akcja charytatywna kibiców Arki Gdynia

Kibice Arki Gdynia pokazali, że mają serce nie tylko do sportowej rywalizacji. Podczas piątkowego spotkania Fortuna 1. Ligi z ŁKS-em Łódź wzięli udział w akcji charytatywnej, która na długo zostanie zapamiętana. W przerwie meczu na Stadionie Miejskim w Gdyni pojawiły się... pluszowe maskotki. Te były rzucane prosto na murawę, skąd potem zostały zebrane dla potrzebujących. Pluszaki trafią bowiem do pacjentów dziecięcego szpitala Polanki w Gdańsku, podopiecznych domu dziecka w Rumi oraz czworonogów z gdyńskiego Ciapkowa.

ZOBACZ TAKŻE: Fortuna 1. Liga. Arka Gdynia zremisowała z Łódzkim Klubem Sportowym i musi liczyć na pomoc GKS-u Tychy

Pomysłodawcą tej inicjatywy był Marcin Marszałek, a inspirował się podobnym wydarzeniem, które miało miejsce w Sevilli. Do przełożenia pomysłu w czyn przyczyniło się także Stowarzyszenie Kibiców Gdyńskiej Arki oraz sklep piłkarski „Arka gadżety, bilety”.

I chociaż Arka w końcowych minutach tego meczu oddała prowadzenie i na kolejkę przed końcem rozgrywek znajduje się na szóstej lokacie, tracąc aż siedem punktów do piątej Puszczy Niepołomice, to kibice mogli jednak celebrować swój klub w inny sposób.

ZOBACZ TAKŻE: Lechia Gdańsk planowo rozstaje się z Davidem Badią i wydaje oświadczenie. "Nie ma miejsca dla pseudokibiców. Konsekwencje będą z całą mocą"

Przypomnijmy, że najbliższe mecze będą kluczowe dla losów Arki Gdynia. Po piątkowym remisie z liderem ma tylko o jedno oczko więcej od Stali Rzeszów. Ta zmierzy się w niedzielę, 28 maja, z GKS Tychy. Jeśli rzeszowianom uda się zwyciężyć w tym meczu, wtedy Arkowcy będą na siódmej lokacie, która nie gwarantuje baraży o grę w PKO Ekstraklasie. Remis z ŁKS-em pomógł żółto-niebieskim chwilowo wyprzedzić Stal, ale teraz muszą oni trzymać kciuki za zespół ze Śląska, aby pomógł im utrzymać przewagę.