Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Po ponad 40 latach pracy Cecylia Kitowska, skarbnik gminy Somonino, przeszła na emeryturę

Lucyna Puzdrowska
Lucyna Puzdrowska
Po 40 latach pracy w Urzędzie Gminy Somonino, zmieniających się realiach politycznych, rządach dwóch naczelników i czterech wójtów, Cecylia Kitowska - wieloletnia skarbnik gminy, przechodzi na emeryturę. Jej następczynią od 1 września będzie Aleksandra Stefanowska.

Odwołanie ze Stanowiska Cecylii Kitowskiej i powołanie nowej skarbnik Aleksandry Stefanowskiej odbyło się 11 sierpnia podczas sesji Rady Gminy Somonino.

- Od 1994 roku, jako dyrektor ośrodka kultury, a potem od 2018 roku jako wójt, miałem wielką przyjemność współpracować z panią skarbnik. Te ostatnie lata głównie nad budżetami gminy - mówił wójt Marian Kowalewski. - Ta współpraca polegała na konkretach, merytorycznym podejściu i takim gospodarskim podejściu odnośnie wydawania gminnych pieniędzy. Panią Celinę zapamiętam jako pracownika, jako kobietę z niezwykłą kulturą i klasą, pełną zrozumienia i ciepła. Dziękuję ci za to Celinko i życzę, aby twoje życie po skończeniu pracy zawodowej toczyło się równie pomyślnie, a nawet lepiej niż tu z nami w urzędzie.

Jak dodał wójt, w ciągu minionych lat to często właśnie skarbnik musiała tak "układać finansowe klocki", aby efekt końcowy był zadowalający. Nie zawsze było to łatwe, częściej trudne.

Do tych słów dołączył też Wiesław Formela, przewodniczący komisji budżetowej oraz Andrzej Sołtysek, przewodniczący RG Somonino, którzy również podkreślali idealną współpracę z Cecylią Kitowską, jej fachowość i merytoryczne podejście do spraw związanych z budżetem.

Wzruszające wystąpienie pani Celiny

Cecylia Kitowska, choć przez wszystkich nazywana Celiną, e ściśniętym gardłem i łzami wzruszenia podsumowała ponad trzy dekady pracy w gminie Somonino.

- To za namową mojej siostry Brygidy udałam się przed laty do tutejszego urzędu na rozmowę z ówczesnym naczelnikiem Józefem Hudelą w sprawie pracy - mówiła pani Celina. - I tak rozpoczęłam pracę w dziale finansów 1 lipca 1980 roku. To pod skrzydłami pani Doroty Podogrodzkiej, ówczesnej głównej księgowej zdobywałam wiedzę w zakresie księgowości, za co bardzo pani Dorocie dziękuję.

Jak wspomina pani Celina, nie od początku wszystko szło perfekcyjnie, jak to u młodego pracownika zdarzały się błędy i pomyłki.

- Pamiętam jak kiedyś zaksięgowałam wydatki miesiąca księgując zapłaty, ale faktur już nie i w żaden sposób strona "winien" nie równała się stronie "ma" - wspominała na sesji pani Celina.

Jak dodaje, przed laty było tak, że gdy tylko jakaś urzędniczka rodziła dziecko, na zastępstwo oddelegowywano panią Celinę.

- I tak pracowałam w tym urzędzie również jako kasjerka, sekretarka, w dziale meldunkowym, w obsłudze mandatów, bo kiedyś były to dochody urzędu, czy w reglamentacji kartek żywnościowych, bo też kiedyś takie były, o czym pewnie wiele osób pamięta - opowiadała Cecylia Kitowska. W ten właśnie sposób poznałam nie tylko księgowość, ale mechanizm przepływu sporej ilości dokumentów.

Dasz radę, Celinka!

W roku 1985 pani Celina sama poszła na dwuletni urlop macierzyński. Niestety, nie pobyła na nim długo. Po roku zadzwonił do niej ówczesny naczelnik Mieczysław Fisikowski z prośbą, aby wróciła. Była w urzędzie bardzo potrzebna i to na wyższym stanowisku.

- Dasz radę, Celinka, przekonywał mnie Mieczysław Flisikowski - wspomina z rozrzewnieniem.

I tak 35 lat temu, 1 marca 1986 r. została główną księgową urzędu. Po nastaniu samorządów to stanowisko zmieniło nazwę i zaczęła obowiązywać nowa - skarbnik gminy Somonino.

- Jako ciekawostkę podam, że w 1994 roku moje zasadnicze wynagrodzenie wynosiło 6,5 miliona złotych, a po 1 stycznia 1995 roku 650 złotych - śmieje się pani Celina.

Pracując w somonińskim urzędzie miała pięciu szefów, dwóch naczelników i czterech wójtów. Byli to kolejno: Józef Hudela, Mieczysław Flisikowski, Mirosław Szalewski, ponownie Mieczysław Flisikowski, już jako wójt, Marian Kryszewski i od 2018 r. Marian Kowalewski.

Pani Cecylia w swoim wystąpieniu poświęciła też dużo czasu pracownikom urzędu i radnym, w tym tym, którzy już odeszli. Wszystkich wymieniła z nazwiska, wszystkim z całego serca dziękowała.

Stanowisko skarbnika gminy z dniem 1 września obejmie Aleksandra Stefanowska

- Dziękuję panu wójtowi za rekomendację mojej osoby i radnym za podjęcie tej uchwały i zaufanie - powiedziała Aleksandra Stefanowska. - Funkcja skarbnika to dla mnie duże wyzwanie, bo jest to duża odpowiedzialność. Zapewniam, że będę wypełniała swoje obowiązki rzetelnie, sumiennie i zgodnie z prawem. Mam nadzieję, że zdobyte 16-letnie doświadczenie w księgowości pomoże mi w pełnieniu tej funkcji, tym bardziej, że zdobywałam je pod czujnym okiem pani Celiny Kitowskiej - dodała nowa skarbnik.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kartuzy.naszemiasto.pl Nasze Miasto