Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pomorscy terytorialsi i Anakonda-23. Malborska piechota pod Kwidzynem osłaniała przeprawę przez Wisłę dywizji ze Szczecina | ZDJĘCIA

OPRAC.:
Piotr Niemkiewicz
Piotr Niemkiewicz
Opalenie-Korzeniowo: Terytorialsi z 71 Batalionu Lekkiej Piechoty z Malborka wspierali w działaniach żołnierzy z 12 Dywizji Zmechanizowanej ze Szczecina.
Opalenie-Korzeniowo: Terytorialsi z 71 Batalionu Lekkiej Piechoty z Malborka wspierali w działaniach żołnierzy z 12 Dywizji Zmechanizowanej ze Szczecina. DWOT
Manewry wojskowe w miejscowości Opalenie-Korzeniowo. To tu pojawili się pomorscy terytorialsi z 71 Batalionu Lekkiej Piechoty z Malborka. W ramach ćwiczeń Anakonda-23 pomorska ekipa wspierała w działaniach żołnierzy z 12 Dywizji Zmechanizowanej ze Szczecina.

Ćwiczenia Anakonda-23. Swoje siły sprawdzają żołnierze i terytorialsi m.in. z Malborka i Szczecina

Jednym z elementów ćwiczeń Anakonda-23 była przeprawa promowa przez Wisłę. W tym zadaniu pomorscy terytorialsi z z 71 Batalionu Lekkiej Piechoty z Malborka udzielili wsparcia żołnierzom z 12 Dywizji Zmechanizowanej ze Szczecina, ochraniając kolegów z zachodu.

Zadaniem terytorialsów z północy Polski była przeprawa przez Wisłę na wysokości Kwidzyna.

- Scenariusz tego przedsięwzięcia zakładał, że kilkadziesiąt pojazdów wojskowych w tym Kołowe Transportery Opancerzone Rosomak pokonają Wisłę dzięki przygotowanej przez saperów przeprawie promowej - komentuje kpt. Tomasz Klucznik, oficer prasowy 7 Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej im. kpt. mar. Adama Dedio. - Wsparcie tych działań a zarazem osłonę przeprawy przed atakiem przeciwnika zapewnili żołnierze z 7 Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej.

Terytorialsi zabezpieczyli dwa przyczółki po lewej i prawej stronie Wisły. Przed rozpoczęciem budowy przeprawy przeprowadzili rozpoznanie tego terenu pod kątem ujawnienia i neutralizacji zagrożeń.

- Podczas budowy a później transportu żołnierzy i sprzętu przez rzekę osłaniali przeprawę. Wystawili również posterunki obserwacyjne i patrolowe aby uniemożliwić dostęp do tego miejsca przeciwnikowi - relacjonuje kpt. Tomasz Klucznik.

Jak podkreśla rzecznik 7 Pomorskiej BOT, to była dobra okazja m.in. do sprawdzenia w praktyce umiejętności nabytych podczas szkoleń rotacyjnych.

- Współpraca z wojskami operacyjnymi, zwłaszcza podczas działań w realnych sytuacjach, pozwala zgrać wzajemne procedury oraz zacieśnić kooperację pomiędzy poszczególnymi pododdziałami - komentuje kpt. Tomasz Klucznik.

Ćwiczenie pod kryptonimem Anakonda-23 to dziewiąta edycja największego ćwiczenia Sił Zbrojnych RP z czynnym udziałem wojsk sojuszniczych i partnerskich. Te działania skoordynowane są z ćwiczeniami:

  • amerykańskim Defender 23,
  • szwedzkim Aurora 23.

Wszytko odbywa się w ramach inicjatywy połączenia ćwiczeń wzdłuż wschodniej flanki NATO pod nazwą „Exercise Trifecta” (potrójne zwycięstwo).

Udział w tym ćwiczeniu weźmie około 13 tysięcy polskich żołnierzy oraz kilkuset z państw NATO i partnerskich np. USA, Rumunii, Słowenii, Szwecji czy Estonii.

Scenariusz ćwiczenia Anakonda-23 ma wiernie przypominać rzeczywistą sytuację z uwzględnieniem doświadczeń wojny na Ukrainie. I zintegrować armie sojuszników oraz partnerów, by sprawdzić poziom interoperacyjności i zdolności współdziałania różnych rodzajów sił zbrojnych w odpowiedzi na realne zagrożenia, w szczególności w rejonie Morza Bałtyckiego.

ZOBACZ TEŻ: Trwają ćwiczenia Anakonda-23. Tak wyglądają działania wojska! Zobacz, jak w trakcie ćwiczeń prezentuje się Marynarka Wojenna RP ZDJĘCIA

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto