Kolejne dwadzieścia osób otrzymało pracę w Zakładach Porcelany Stołowej Lubiana w Łubianie, pow. kościerski. Na tym jednak nie koniec procesu zatrudniania. Jak podkreśla szefostwo spółki, na bieżąco przyjmowani są nowi pracownicy. To znak, że zakład najgorsze chwile ma już za sobą, a kryzys został zażegnany.
Teraz po pracowitym lecie przyszedł czas na równie pracowitą jesień.
- Sytuacja w Lubianie jest stabilna i dobra - mówi Krystyna Wawrzyniak, prezes Zakładów Porcelany Stołowej Lubiana SA w Łubianie. - Od września startujemy z nowymi projektami. Będą to głównie produkty promocyjne. Są to bardzo duże zamówienia, zatem posiłkujemy się też podprodukcją, którą realizuje dla nas Chodzież. Jest to około 100 ton wyrobów miesięcznie. Jedyną rzeczą, której nam obecnie brakuje, to czas.
Nic dziwnego. Lubiańską porcelanę doceniają światowe marki i renomowani projektanci. Firma ma na swoim koncie m.in. współpracę z Bugatti, czy duńską marką Eva Solo. Obecnie przygotowuje się już do targów we Frankfurcie, podczas których zostanie zaprezentowany nowy fason.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
