Uczestnicy spotkania najpierw tradycyjnie obejrzeli wyniki sondy przeprowadzonej na temat ich dzielnicy. Później wysłuchali prezentacji prezydenta na temat inwestycji, prowadzonych na terenie Gdańska.
Jak na każdym spotkaniu z prezydentem Pawłem Adamowiczem i tym razem największe emocje wzbudziła druga część spotkania, czyli pytania mieszkańców.
Skargi dotyczyły m.in. braku oświetlenia dróg. Mieszkańcy osiedla Rudniki tłumaczyli, że szczególnie nocą wracając z pracy nie czują się bezpiecznie, nie wspominając o dzieciach idących ze szkoły.
Gdańszczanie wskazali także problem braku kanalizacji i instalacji gazowej.
Czytaj także: Adamowicz znów chce się spotykać z mieszkańcami
Jednak największe poruszenie na sali wywołał temat komunikacji miejskiej.
- Problem z komunikacją miejską nasila się szczególnie w okresie letnim – tłumaczy Pan Andrzej, mieszkaniec Rudników. – Turyści, którzy wsiadają do autobusów na Dworcu Głównym, obładowani sprzętem do plażowania, uniemożliwiają nam, mieszkańcom wejście do pojazdu na kolejnych przystankach. Dlaczego nie można zwiększyć liczby autobusów na trasie do Sobieszewa? – pytał mieszkaniec.
Odpowiedzi udzielił Dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego, Jerzy Dobaczewski. - Będziemy monitorować zgłoszony przez państwa problem. Szczególnie w okresie letnim postaramy się zwiększyć liczbę kursujących na tej trasie pojazdów.
Słowo „monitorujemy” negatywnie zadziałało na mieszkańców dzielnicy. Z głębi sali słychać było okrzyki niezadowolenia. – Ciągle słyszymy, że sprawdzicie ten problem, a wciąż jest tak samo. W godzinach popołudniowych nie sposób wsiąść do autobusu, jest tyle osób w środku – dodał pan Krzysztof, który pisał już petycję w tej kwestii do ZTM w Gdańsku
Czytaj też: Gdańsk: Spotkanie Adamowicza z mieszkańcami Jasienia. Dyskusja o drogach, komunikacji i sporcie
W trakcie spotkanie prezydent Adamowicz podziękował też czterem osobom za ich duże zaangażowanie i pracę na rzecz dzielnicy, podkreślał, że są to wzorce do naśladowania. Wyróżnieni zostali: Małgorzata Rydlewska, Anna Segieda, Jan Filasiński oraz Bernard Gronowski.
Tylko jedna osoba podjęła temat, głośnego w ostatnim czasie, problemu z odpadami w Gdańsku. – Dlaczego mam się podporządkować woli miasta, płacę za swój kubeł na śmieci i niech tak pozostanie – skwitował mieszkaniec Miałkiego Szlaku.
PRZECZYTAJ WYWIAD z prezydentem Gdańska Pawłem Adamowiczem
Przed spotkaniem mieszkańcy mogli zapoznać się z wyłożonymi w korytarzach szkoły miejscowymi planami zagospodarowania przestrzennego, składać pisma i wnioski oraz odwiedzić stoiska informacyjne m.in. Instytutu Kultury Miejskiej, Gdańskich Inwestycji Komunalnych, Gdańskiej Infrastruktury Wodociągowo-Kanalizacyjnej czy Saur Neptun Gdańsk. Nowością okazało się stoisko Miejskiego Rzecznika Konsumentów oraz ZDiZ, poświęcone reformie gospodarowania odpadami komunalnymi.
Każdy z uczestników otrzymał przewodnik "Gdańsk - miasto projektów unijnych", zawierający informacje na temat zmian w Gdańsku oraz zmian naliczana opłat za wywód nieczystości.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?