Kiezmark. Grupa około 300 osób protestuje na krajowej "siódemce" w okolicach mostu na Wiśle. Rybacy spacerują po jednym z przejściu dla pieszych. Pojazdy przepuszczane są mniej więcej co kwadrans.
W krótkim czasie na trasie nr 7 utworzył się gigantyczny korek od strony Nowego Dworu Gdańskiego. Co prawda policja wytyczyła specjalne objazdy, ale jak podkreślają funkcjonariusze, nie mogą z nich korzystać samochody ciężarowe.
Utrudnienia w tym miejscu potrwają najprawdopodobniej do godziny 18.
Przypomnijmy pikieta został zorganizowany przez Stowarzyszenie Rybaków Łodziowych „Mierzeja”. W Kiezmarku protestują rybacy z floty przybrzeżnej z całego Pomorza - od Szczecina po Mierzeję Wiślaną.
Protestujący rybacy uważają, że nowe przepisy, które wkrótce wejdą w życie, będą ich dyskryminowały. Armatorzy łodzi o długości do 10 metrów będą pozbawieni dotychczasowych dopłat za okres wstrzymania połowów, m.in. w okresie objętym ochroną ryb, a także rent restrukturyzacyjnych. Rybacy domagają się też zakazu połowów przez wielkie przemysłowe jednostki rybackie, także tzw. paszowce, w odległości 6 mil morskich od brzegu. Ich zdaniem, taka działalność sprawia, że w Bałtyku, zwłaszcza w strefie przybrzeżnej, gdzie poławiają najmniejsi rybacy, prawie nie ma ryb. Chcą też odszkodowań za straty spowodowane przez foki i inne dzikie zwierzęta.
- Jesteśmy skazani na rezygnację z zawodu - mówią rybacy z Mierzei Wiślanej. - My stare chłopy przed 60-tką, którzy po 30, 40 lat stracili zdrowie w tym jednym z najcięższych zawodów, mamy po prostu umierać z głodu. Bo nic innego mam nie zostaje. W Bałtyku nie ma ryb. Łowimy coraz mniej.
W przypadku gdy postulaty rybaków nie zostaną spełnione, zapowiadają zaostrzenie protestu. - Będziemy zmuszeni podjąć bardziej radykalne kroki. Jeśli będzie trzeba będziemy strajkować w stolicy przed ministerstwem - dodają.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?