18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Radek Michałowski

Redakcja
Nadesłane
Przedstawiamy rozmowę z Radkiem Michałowskim z 9 GDW „Miecz”.

Dlaczego postanowiłeś zostać harcerzem?
Postanowiłem zostać harcerzem ponieważ w drużynie był mój brat, i gdy opowiadał o zbiórkach
nie wyobrażałem sobie że ja kiedyś nie będę na jego miejscu, że nie będę mógł powiedzieć komuś jak
na zbiórkach jest super, aby wywołać w kimś tak dużą ekscytacje jak mój brat kiedyś wywołał we
mnie. Teraz wiem że to co zrobił było dla mnie bardzo dobre.

Dlaczego warto zostać harcerzem?

Ponieważ... właściwie to nie wiem dlaczego, nie wiem czy da się to tak po prostu opisać,
pamiętam moją pierwszą zbiórkę, odbywała się ona w lesie gdy robiło się już ciemno, bardzo się
bałem, ale coś trzymało mnie na duchu, wiedziałem że tam po lesie biega cała masa osób która
zawsze służy pomocą i nie zostawiają nikogo w potrzebie, podejmują trafne decyzje i dają poczucie,
trudno to nazwać ale chyba czujemy się jak rodzina, rodzina złożona z kilkunastu zakręconych na swój
sposób ludzi, myślę że dla takich wspomnień warto przyjść na zbiórkę.

Jakie było najtrudniejsze wyzwanie w Twojej karierze?

Dopiero co zostałem zastępowym i odbyła się zbiórka zz-u z harcerkami, był to pierwszy
przymrozek w październiku ale i tak poszliśmy twardo na szlak aby dobrze się bawić, w pewnym
momencie doszliśmy do wysokiej budowli i po przejściu około 100m po niej widząc pod sobą tylko
przepaść widziałem człowieka z linami, serce podeszło mi do gardła ale trzeba było iść do przodu,
okazało się że musimy zjechać na linach 35 metrów w przepaść, co z tego że mieliśmy zabezpieczenia
i profesjonalny sprzęt wraz z ludźmi znającymi się na rzeczy, BAŁEM SIĘ! Ale gdy już byłem na uprzęży
podczepiony pod linę i już miałem zjeżdżać, zadałem pytanie człowiekowi który mnie asekurował „to
wytrzyma” a on odpowiedział „masz moje słowo że nic Ci się nie stanie” wtedy jakoś tak było mi lżej,
strach trochę odpuścił i zjechałem bez problemu. Harcerstwo leczy lęki? Zdecydowanie tak!

Pamiętasz jakąś zabawną historię związaną z harcerstwem?

Kiedyś na harcach zz było strasznie zimno, woda zamarzała i dostała przydomek „lodzianki”
ponieważ pływały w niej kawałki lodu i stawała się sorbetem pod względem gęstości, ale była też gra
w której trzeba było pilnować kartek aby inne zz się na nich nie podpisały i mieliśmy dziwną taktykę,
kartka została przyczepiona na tył naszego namiotu i wokół była ułożona mała zeriba, dostaliśmy
polecenie „jak będziecie kogoś słyszeć, róbcie hałas” no więc poszliśmy spać. I nagle ktoś zaczął
krzyczeć i walić w namiot rękami, no to wszyscy zaczęliśmy robić to samo, wrzaski, jęki, rozpinanie i
zapinanie suwaków, wyglądaliśmy jak kilku ludzi którzy są świeżo po terapii w psychiatryku, tej gry
nie zapomnę już nigdy.

Z czego jesteś dumny jako harcerz?
Jestem dumny z tego, że harcerze działają nawet w tych trudnych dla młodzieży czasach, i nie
poddają się pokusom jakie przyprawia nam świat. Wielkie dzięki że jesteście!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto