Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rolnictwo. Poznane w neolicie, uprawiane w Afryce, teraz rośnie w Przechlewie - sorgo

MARCIN KAMIŃSKI
Wiesław Wójcik, kierownik zakładu rolnego w Pawłówku preezentuje pogododporne sorgo
Wiesław Wójcik, kierownik zakładu rolnego w Pawłówku preezentuje pogododporne sorgo
Po raz pierwszy pojawiła się na naszych ziemiach w neolicie około 4,5 tysiąca lat temu. Potem zniknęła i na nowo odkryto ją w średniowieczu. jednak znowu zniknęła z naszych ziem na setki lat.

Po raz pierwszy pojawiła się na naszych ziemiach w neolicie około 4,5 tysiąca lat temu. Potem zniknęła i na nowo odkryto ją w średniowieczu. jednak znowu zniknęła z naszych ziem na setki lat. Teraz ponownie jest odkrywana przez firmę z Przechlewa.

Sorgo (Sorghum Moench) - rodzaj roślin z rodziny wiechlinowatych obejmujący około 25 gatunków. Rośliny tego rodzaju występują w strefie klimatów ciepłych i gorących, stanowiąc jedną z najważniejszych roślin zbożowych tych regionów świata. Jest też wysoce energetyczną rośliną porównywalną z kukurydzą, którą stosuje się do robienia pasz oraz kiszonek przerabianych na bio-gaz. Jej produkcją zajął się Poldanor S.A. Wszystko za sprawą zmian klimatycznych, które osłabiły plony kukurydzy w Polsce.
- Pomysł na uprawę kukurydzy z przeznaczeniem na bio-gaz wziął się stąd, że ubiegłe lata były bardzo niekorzystne - wyjaśnia Krzysztof Bąk, specjalista ds. produkcji roślinnej w firmie Poldanor. - W związku z tym, że gospodarujemy na ziemiach niskich kategorii i susza nie pozwoliła na dobre plony kukurydzy zajęliśmy się uprawą innej rośliny. Mieliśmy po prostu za mało zielonej masy używanej do produkcji bio-gazu. Sorgo jest mniej wymagająca jeśli chodzi o warunki glebowe oraz jeśli chodzi o wodę. Na tych glebach powinna sobie poradzić bez problemu.
Bąk przypomina, że w ubiegłym roku forma miała już spore problemy z produkcją kukurydzy. Nie dość, że upały powodowały słabe plony to dodatkowo rośliny były atakowane przez rożnego rodzaju grzyby.
- Sorgo jest rośliną, która nie osiąga pełnej formy wegetacji w Polsce. Mówiąc wprost nie uzyskamy ziarna. Roślinę będziemy produkować wyłącznie na zieloną masę. Z powodu, że roślina jest nowa na ziemiach polskich nie ma wrogów w postaci insektów i grzybów. Czyli ochrona jeśli chodzi o sorgo jest minimalna.
Tym razem sorgo nie trafiła prosto z Afryki, gdzie ma swoje korzenie lecz została sprowadzona przez Poldanor S.A. ze Słowacji. Sorgo nie jest zarejestrowana w Polsce jako roślina uprawna . Okazuje się, że nie musi, bo figuruje jako taka w innych krajach Unii Europejskiej.
- Jej zaletą jest to, że jest rośliną późnosianą. Pozwala to na plony dwóch różnych roślin uprawnych na jednym gruncie. Jesienią posialiśmy żyto. W kwietniu zebraliśmy je na zieloną masę, a po nim zasialiśmy sorgo. To dwukrotne zejście plonu z pola w ciągu jednego okresu wegetacyjnego - dodaje Bąk.
Z tej egzotycznej rośliny firma produkuje również energię elektryczną. Jest ona o połowę tańsza niż produkowana przez konwencjonalne elektrownie.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto