- Bardzo się cieszę, że w czasie dostosowywania sieci szkół w Gdańsku do rzeczywistości, chociaż w tym jednym przypadku mieliśmy możliwość zachować się w sposób lepszy niż likwidacja. Jesteśmy spokojni, oddając placówkę w ręce fundacji - mówiła Ewa Kamińska.
Sprawdź także: Pomorze: 70 szkół i placówek oświatowych do zamknięcia. Zobacz, które szkoły są na liście
Obecna na spotkaniu posłanka Katarzyna Hall podkreślała natomiast, że przekazanie szkoły organizacji pozarządowej możliwe było dzięki zmianom w przepisach, które gwarantują, że szkoła mimo iż prowadzona przez podmiot prywatny, pozostanie placówką publiczną z bezpłatnym dostępem do edukacji. - Cieszę się, że mamy okazję na gdańskim gruncie przyglądać się, jak te nowe rozwiązanie będą działać w praktyce - mówiła Hall.
Przeczytaj także: Gdańsk. Miasto odda stare szkoły w zamian za budowę nowych
Radości nie widać jednak na razie wśród nauczycieli SP 29, którzy obawiają się nowego.
- Za mało z nami rozmawiano. Dalej nie wiemy, na czym stoimy, a wiemy, że nie wszyscy nauczyciele zostaną. Potrafimy się sprawdzić w nowych warunkach, ale musimy mieć poczucie bezpieczeństwa, którego dziś nie mamy - mówiła Danuta Suszyńska, nauczycielka z SP 29.
- Zwolnień nie będzie - zapewniał Mateusz Krajewski, wiceprezes fundacji. - W ciągu dwóch tygodni przedstawimy nauczycielom na piśmie nowe warunki zatrudnienia. Decyzja będzie należeć do nich. Zatrudniamy w oparciu o kodeks pracy, a nie kartę nauczyciela i na pewno pierwsze umowy w SP 29 będą na czas określony, bo musimy poznać zespół - zapowiedział.
Fundacja chce przyciągnąć uczniów, konkurując z ofertą miejskich szkół. W tym celu w pierwszym roku zainwestuje w budynek ok. 400 tys. zł - zrobi remont i kupi wyposażenie. Oprócz tego uruchomi przedszkole i długo otwartą świetlicę, szkoła natomiast będzie profilowana. - Zwiększymy tygodniową liczbę lekcji z matematyki i przyrody. Stawiamy też na naukę dwóch języków obcych od IV klasy - mówi Krajewski. Nabór ma rozpocząć się najpóźniej za miesiąc.
Przekazanie Szkoły Podstawowej nr 29 do prowadzenia przez fundację jest nie tylko pierwszym takim przypadkiem w Gdańsku, ale w całym województwie pomorskim (gdy funkcjonującą szkołę publiczną przekazuje się niepublicznemu podmiotowi). SP 29 zachowa swój numer i nazwę oraz pozostanie szkołą publiczną, bezpłatną, z obwodem. Budynek pozostanie własnością miasta.
Przeczytaj koniecznie: Debata o gdańskiej edukacji. O likwidacji szkół i prognozach demograficznych dla gdańskiej oświaty
Zmniejszy się natomiast dotacja przekazywana z Urzędu Miejskiego na jednego ucznia: z 16 000 złotych (w zeszłym roku) do ok. 9 000 złotych (średnioroczny koszt nauczania jednego ucznia w szkole podstawowej w Gdańsku).
Fundacja Familijny Poznań obecnie prowadzi w Gdańsku jedno całodzienne przedszkole i cztery punkty przedszkolne. Udziela także bezpłatnych porad prawnych w swoim biurze. Szkoła Podstawowa nr 29 przy ul. Miałki Szlak 74 w Gdańsku będzie prowadzona przez „Familijny Gdańsk” (pomorski oddział „Familijnego Poznania”) od 1 września 2012 r.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?