Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tramwaj do dworca we Wrzeszczu w Gdańsku na razie w planach. Pomysły i kontrowersje

red.
Plac Czerwonych Gitar. Zwycięski projekt zakłada stworzenie wielofunkcyjnej przestrzeni miejskiej
Plac Czerwonych Gitar. Zwycięski projekt zakłada stworzenie wielofunkcyjnej przestrzeni miejskiej Mat. ZDiZ
Będzie przetarg na opracowanie dokumentacji projektowej fragmentu linii tramwajowej, która połączy al. Grunwaldzką z dworcem PKP we Wrzeszczu. Zapewnienie połączenia tramwajowego pomiędzy al. Grunwaldzką a dworcem Gdańsk Wrzeszcz w ciągu ul. Klonowej, wykreowanie placu miejskiego zagospodarowanego zielenią, elementami małej architektury, poprawa dostępności budowanego węzła integracyjnego Wrzeszcz to główne założenia dokumentacji, która ma powstać w półtora roku.

- Przetarg dotyczący opracowania projektu połączenia al. Grunwaldzkiej z dworcem Wrzeszcz PKP ma zostać ogłoszony w najbliższych dniach. Projekt ma uwzględnić także kwestię przebudowy systemu odwodnienia i powiązanie nowej infrastruktury z istniejącymi drogami - podały pod końcu marca władze miasta.

Odmieniony plac Czerwonych Gitar

- Biuro projektowe będzie musiało rozważyć możliwość etapowania inwestycji, w szczególności wydzielenie linii tramwajowej wraz z niezbędnym zakresem infrastruktury towarzyszącej. Ponadto planowane jest uwzględnienie osobnego etapu związanego z zagospodarowaniem placu Czerwonych Gitar - zaznacza Aneta Niezgoda z Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska. - Plac znajdujący się między al. Grunwaldzką a ul. Klonową to przestrzeń do tej pory kojarząca się jako swego rodzaju „tranzyt” pomiędzy dworcem kolejowym i pętlą autobusową a al. Grunwaldzką.

Usytuowane w samym sercu Wrzeszcza miejsce ma jednak zdecydowanie większy potencjał od bycia zwykłym chodnikiem. Plac, któremu od lutego 2021 roku patronują Czerwone Gitary, ma stać się miejscem, w którym mieszkańcy i turyści mogliby zatrzymać się na dłużej.

Zwycięski projekt zakłada stworzenie wielofunkcyjnej, otwartej przestrzeni miejskiej. Motywem przewodnim znajdującym odzwierciedlenie w poszczególnych formach i kompozycji jest refleksja nad muzyką i dźwiękiem oraz subtelne nawiązania do patronów placu. Można je dostrzec na przykład w kształcie elementów małej architektury - siedziska mają kształt amfiteatralnych ławek - a także w propozycjach nasadzeń.

Na placu Czerwonych Gitar mają rosnąć jarzębiny zwyczajne, klony pospolite, wierzby płaczące, trzmielina Fortune’a oraz piaskownica zwyczajna. Zasugerowano, by klomby obsadzone były różnymi gatunkami kwitnących roślin wrzosowatych w odmianie czerwonej. Jest to symboliczne nawiązanie do nazwy zespołu.

W projekcie zawarto także innowacyjne rozwiązanie - ekologiczny trejaż, pełniący funkcję ogrodu deszczowego. Będzie on porośnięty pnączami winorośli, której liście czerwienieją na jesień. Instalacja wykorzystuje proces transpiracji pary wodnej. Dzięki przemyślanej formie tworzącej efekt kominowy, zjawisko jest intensyfikowane. Konstrukcja składa się z piętnastu symbolicznych płyt, nawiązujących do dyskografii gigantów bigbitu.

- Dzięki konkursowi uzyskaliśmy spójną, wielopłaszczyznową i niezwykle interesującą koncepcję - mówi Piotr Kryszewski, zastępca prezydenta Gdańska ds. usług komunalnych. - Zwycięska wizja będzie główną wytyczną architektoniczną do opracowania dokumentacji projektowej zagospodarowania terenu placu Czerwonych Gitar - dodaje.

Co dalej z linią Gdańsk Południe Wrzeszcz?

To kolejne plany tramwajowe we Wrzeszczu. Nowa Politechniczna, bo tak zwana jest potocznie trasa tramwajowa łącząca Gdańsk Południe i Wrzeszcz, jest sprawą ciągnącą się od wielu lat. To przedmiot zaognionej dyskusji pomiędzy mieszkańcami i miastem, a to ze względu na m.in. społeczny sprzeciw wobec lokalizacji. Linia miałaby przebiegać m.in. ulicą Bohaterów Getta Warszawskiego we Wrzeszczu.

- Budowa magistralnej linii tramwajowej z częstotliwością (w szczycie) co minutę, półtorej bezpośrednio w sąsiedztwie wrażliwej, zabytkowej zabudowy posadowionej na niestabilnym gruncie (palowane drewnem dno potoku), to proszenie się o inżynieryjną degradację i wyburzanie całych pierzei kamienic. W najlepszym razie zaś to znaczące pogorszenie jakości życia bez możliwości kompensowania tego jakimikolwiek środkami technicznymi - mówił w rozmowie z „Dziennikiem Bałtyckim” Roger Jackowski, radny dzielnicy Wrzeszcz Dolny.

Według ekspertów taka linia, jeśli powstanie, nie zaoferuje mieszkańcom żadnej dzielnicy Gdańska istotnie lepszego czasu dojazdu do Wrzeszcza niż obecnie.

- Nawet mieszkańcom Moreny, choć przecież ta linia miała służyć do dojazdów z południa, a nie z zachodu do Wrzeszcza. Obecnie mieszkańcy Moreny najszybciej dojeżdżają autobusami jadącymi ulicy Jaśkowa Dolina - dodaje Roger Jackowski.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Tramwaj do dworca we Wrzeszczu w Gdańsku na razie w planach. Pomysły i kontrowersje - Dziennik Bałtycki

Wróć na pomorskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto