Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W kibicach chorwackich płynie gorąca krew. Jacy są piłkarscy fani z Chorwacji?

Radosław Patroniak, Jarosław Popek
Grzegorz Mehring
Kibice tej reprezentacji przyjadą do Gdańska tylko na jeden mecz - z Hiszpanią. Pewnie trójmiejska policja stanie w pełnej gotowości, bo kibice chorwaccy należą do tych, którzy w Europie budzą największy postrach.

NA EURO PRZYBĘDĄ NASI KATOLICCY BRACIA Z ZIELONEJ WYSPY

Nie każdy to pamięta, ale jednym z rywali Polski w wyścigu o Euro 2012 była właśnie Chorwacja (wspólnie z Węgrami). Jednym z czynników, który zaważył o odrzuceniu tej kandydatury, był fakt, że chorwaccy kibice słynęli wtedy z rasistowskich zachowań, a nawet z szerzenia nazizmu...

Do najpoważniejszego incydentu doszło w Livorno, podczas towarzyskiego spotkania z Włochami. Najbardziej zagorzali chorwaccy fani uformowali ze swoich ciał symbol swastyki. Nie stronili też od skandalicznych okrzyków. Ówczesny szef wydziału bezpieczeństwa w chorwackiej federacji piłkarskiej, Zoran Cvrk, całą sprawę skwitował komentarzem, że naśladowanie głosu małp to forma żartu... Z takim podejściem Chorwaci nie mieli szans na organizację finałów ME.

ZOBACZ NASZ SERWIS O EURO 2012

Od tego czasu sporo się zmieniło, czego dowodem choćby w miarę spokojny przebieg meczu z Polską podczas Euro 2008 w Klagenfurcie. Inna sprawa, że demony przeszłości w każdej chwili mogą się obudzić. Największe niebezpieczeństwo tkwi w dwóch największych grupach kibicowskich. Pierwsza z nich to Bad Blue Boys. W tym roku fani Dinama Zagrzeb świętowali 25-lecie jego powstania. Lista "osiągnięć" BBB jest bardzo długa. 13 maja 1990 roku uczestniczyli oni w regularnej bijatyce podczas meczu z Crveną Zvezdą Belgrad. Wspomniana data uznawana jest za początek wojny domowej na Bałkanach, co dobitnie świadczy o randze tamtych niechlubnych wydarzeń. W latach 90. "szalikowcy" z Zagrzebia podpalili trybunę VIP na własnym stadionie, w 2000 roku awanturowali się w Mediolanie, trzy lata temu "porządzili" przed spotkaniem ze Spartą w Pradze, a przed rokiem wywołali burdy w trakcie starcia z odwiecznym rywalem Hajdukiem Split.

EURO 2012: WSZYSCY CHCĄ MIESZKAĆ W POLSCE

Jemu z kolei kibicuje całe chorwackie wybrzeże. Najbardziej gorący doping na stadionie Hajduka płynie z sektora zajmowanego przez "Torcidę". Jej historia sięga 1950 roku.

Nazwa pochodzi zresztą od brazylijskiego temperamentu i mistrzostw świata rozgrywanych w tym roku właśnie w Kraju Kawy. Fani Hajduka są mistrzami pirotechniki (kiedyś użyli nawet gazu łzawiącego) i szowinizmu. Cała nadzieja w tym, że podczas Euro 2012 zostaną oni w domu...

A wtedy przyjadą kolorowi i weseli kibice, którzy w przepiękny sposób będą dopingować swojej drużynie.

Chorwaci zresztą idealnie upodabniają się do Polaków pod jednym względem - ich barwy narodowe to biel i czerwień. Wprawdzie chorwacka flaga to biało-czerwona szachownica, ale jej kolory są identyczne. Dlatego też nawet jeśli Polacy nie awansują do ćwierćfinału i nie zagrają w Gdańsku, przez kilkanaście godzin będzie u nas biało-czerwono.

SPRAWDŹ JAK MOŻNA KUPIĆ BILET NA EURO 2012

A może Chorwaci zamieszkają gdzieś niedaleko Gdańska? Wtedy mielibyśmy najazd kibiców...

Czym zaskoczy Chorwatów Gdańsk?

Tak jak każde miasto w Polsce - ogórkami kiszonymi. Chorwaci zupełnie ich nie znają. Uważają, że są sfermentowane i nie nadają się do jedzenia.
Brakiem tanich i ogólnodostępnych kawiarenek nad wodą, w których mogliby posiedzieć nie tylko na piwie, ale wcześnie rano, by wypić bez pośpiechu kawę i poczytać poranną prasę.

Ludźmi, którzy stale się spieszą, bo Chorwat żyje dużo spokojniej i ma czas nie tylko na pracę, ale i na zabawę, a przede wszystkim na odpoczynek przy kawie.

IRLANDIA W GDYNI. ZAMIAST SZWEDÓW

Co powinniśmy wiedzieć o Chorwacji?

To ojczyzna krawata. Przed wiekami, kiedy Chorwaci wyruszali na wojnę, dziewczyny i żony dawały im chusty, które oni na znak wierności i tęsknoty wiązali pod szyją. Dzisiaj jedwabne krawaty należą do najbardziej znanych suwenirów i są wyrazem cywilizacyjnego i kulturowego rozwoju Chorwatów.

Kraj morski tysiąca wysp, w którym powstała pierwsza kusza do łowiectwa podwodnego. Pojawiła się na początku XX wieku, a pierwsze mistrzostwa świata w łowiectwie podwodnym odbyły się w Mali Lošinj w 1957 roku.

KTO WYGRA EURO 2012? WEŹ UDZIAŁ W NASZEJ SONDZIE

To kraj, z którego pochodzi Slavoljub Penkala - jeden z największych europejskich wynalazców. W 1906 roku wykonał pierwszy długopis na świecie, a w 1907 pierwsze pióro atramentowe. Pióro jest obecnie oryginalną chorwacką pamiątką.

Chorwacja pachnie lawendą i rozmarynem. Wszędzie można spotkać kwitnące krzaki.

Mieszkańcy są bardzo dumni ze swojego kraju, jego historii i dokonań, a także z tego że tak wiele ludzi chce u nich spędzać wakacje. (ELKA)

Z Renatą Litwinowicz, Chorwatką, właścicielką chorwackiej restauracji Dalmacija w Gdyni, rozmawia Piotr Wiśniewski

Czy w waszym menu znajdują się pozycje wyłącznie chorwackie?

Nasza oferta w 100 procentach oparta jest na kuchni chorwackiej. Mamy dania typowo związane z Chorwacją.

Jakie zatem potrawy są charakterystyczne dla Chorwacji?

Zależy od regionu. Ja akurat wywodzę się z Dalmacji, stąd też wzięła się nazwa naszej restauracji. W moim regionie popularny jest wołowy udziec marynowany w winie. Polacy, którzy byli w Chorwacji, z pewnością najbardziej kojarzą cevapi i pleskavice. Poza tym dużo ryb, różne odmiany wędlin.

Chorwaci, którzy zawitają do Trójmiasta, będą więc zadowoleni z jedzenia?

Na pewno. Przychodzą do nas piłkarze Lechii Gdańsk [Luka Vućko i Josip Tadić - przyp. red]. Bardzo sobie chwalą naszą ofertę. Są tak zachwyceni, że często tutaj przychodzą. Za każdym razem gratulują mi dobrego gustu. Cieszą się, że w końcu mogą gdzieś zjeść narodowe specyfiki.

Czy w związku z Euro 2012 planujecie jakieś dodatkowe usługi dla kibiców Chorwacji?

Zastanawiałam się nad tym. Wszystko jednak jest w powijakach. Zresztą nasza restauracja została dopiero niedawno otwarta. Myślałam, aby postawić jakiś punkt w okolicy PGE Areny. Chcemy ściągnąć chorwackich gości. Może uda nam się zaprosić reprezentację. Trwa faza realizacji.

Czy oprócz piłkarzy Lechii, gościły u Pani znane osobistości z Chorwacji?

Zbyt krótko nasza restauracja funkcjonuje. Niemniej sporo już osób się przewinęło. Cieszę się, że odwiedzili nas zawodnicy Lechii. To fajne i komunikatywne chłopaki. Przyjście do nas zadeklarował ambasador chorwacki. W końcu w Trójmieście powstała kuchnia związana z moim krajem. To dobra reklama i promocja Chorwacji. Chcę, aby każdy Chorwat czuł się w Dalmacji jak u siebie.

Bałkański specjał to także rakija. Macie ją w waszym menu?

Oczywiście. Mamy jedną z najlepszych odmian rakii. Ponadto polecamy wina, których w polskich sklepach nie można kupić. Wina sprowadza nam jedna z warszawskich firm. Chcemy także promować chorwackie piwo.

Jacy są kibice w Chorwacji?

Dalmacja, i w ogóle Chorwacja, jest zakochana w piłce. Jest u nas taki zwyczaj, że gdy tylko na świat przyjdzie syn, to od razu wychowuje się go na kibica. Marzeniem każdego chłopaka jest bycie piłkarzem. Jako młoda dziewczyna często chodziłam z tatą na mecze. Bardzo pokochałam piłkę nożną. Piłka w naszym życiu zajmuje miejsce numer jeden, dwa i trzy. To wręcz religia Chorwatów. Bardzo emocjonalnie przeżywamy każde spotkanie. Dla mnie wszystkim jest Hajduk Split.

Oprócz spontanicznego i żywiołowego dopingu, czego jeszcze można się spodziewać po waszych fanach?

Jesteśmy energicznym narodem. Kulturalnym. Zdarzają się wybryki, jak w Polsce, ale generalnie nie ma obaw o nic. Kibice dopingują przez cały mecz, niezależnie od wyniku. Nawet gdy wynik jest niekorzystny, to z trybun niesie się głośny doping. Oj, mamy gorący temperament, wręcz ognisty. Na koniec dodam, że wierzę w swoją reprezentację. Dojdziemy do ćwierćfinału!

CZYTAJ WIĘCEJ O EURO 2012:

ILE WYDADZĄ ZAGRANICZNI TURYŚCI NA EURO 2012?

TUTAJ ZAMIESZKAJĄ HISZPANIE PODCZAS EURO 2012 [ZDJĘCIA]

SŁAWOMIR WOJCIECHOWSKI STAWIA NA NIEMCÓW I HISZPANÓW

MISTRZOWIE ŚWIATA I EUROPY TRZY MECZE ROZEGRAJĄ W GDAŃSKU

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto