Wielkie kiszenie w Słupsku. Z Fundacją Progresja seniorzy w słoiki pakowali warzywa oraz... kwiaty stokrotek i rzepaku | ZDJĘCIA

Piotr Niemkiewicz
Piotr Niemkiewicz
Wielkie kiszenie w Słupsku z Fundacją Progresja
Wielkie kiszenie w Słupsku z Fundacją Progresja Fot. Marcin Kisielewski
Kulinarny Słupsk tym razem skupiał się na kiszeniu. Na zajęciach z kiszenia pojawili się przedstawiciele kilku pokoleń, a w słoiki powędrowały m.in. warzywa oraz kwiaty stokrotki i rzepaku. - W Słupsku kiszenie idzie na całego od przedszkola do seniora - z humorem komentuje Marcin Kisielewski. Jak smakują kiszonki ze Słupska?

Kiszenie w Słupsku. W akcji Kisiciele - absolwenci Mechanika w Słupsku

Misja Kisicieli - absolwentów i uczniów Zespołu Szkół Mechanicznych i Logistycznych ze Słupska - trwa. Tym razem kulinarni fascynaci zorganizowali warsztaty z kiszenia z fundacją Progresja w Słupsku. Wcześniej odwiedzili m.in. parafię św. Faustyny Kowalskiej w Słupsku czy Przedszkole Miejskie Nr 11 Calineczka w Słupsku.

- W Słupsku kiszenie idzie na całego od przedszkola do seniora - z humorem komentuje Marcin Kisielewski.

W powietrzu zrobiło się aromatycznie, a na stołach niezwykle kolorowo, gdy pod nóż seniorek poszły kolorowe warzywa, które w ciągu kilkunastu dni przerodzić się mają w pyszne i przede wszystkim zdrowe przekąski. Panie musiały najpierw obrać i pokroić warzywa na mniejsze części, aby potem poukładać je w słoikach.

- Seniorki uczestniczyły w warsztatach z kiszenia, podczas których nauczyły się przygotować pyszne i zdrowe przetwory. Nie były to zwykłe kiszonki z ogórków i kapusty - relacjonuje Marcin Kisielewski. - Były najróżniejsze warzywa i owoce, były też stokrotki i kwiaty rzepaku.

Na stołach - oprócz kwiatów - królowały oczywiście warzywa. Marchewka, jabłko, papryka... A jadalne kwiaty były bardzo oryginalną odmianą.

- Parę godzin krojenia, obierania i układania pomysłowych słoików potrafi zmęczyć, ale radość jest przy tym wielka - mówi Marcin Kisielewski.

Uczestnicy kulinarnych warsztatów mocno zaangażowali się w tworzenie pięknych słoików, a efekty były naprawdę oszałamiające. Także za sprawą bardzo oryginalnych składników.

Jak relacjonuje organizator, pełne kolorów słoiki zalane solanką prezentowały się naprawdę świetnie.

- Gdzieniegdzie ze słoików śmieją się kolorowe stokrotki - komentuje Marcin Kisielewski.

W warsztatach pomagali oczywiście Kisiciele, absolwenci Zespołu Szkół Mechanicznych i Logistycznych w Słupsku.

ZOBACZ TEŻ: Mięso z fok w ofercie restauracji z Jastarni. Naukowcy uważają, że to skandaliczny pomysł

Słodko-kwaśna sałata do obiadu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na pomorskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto
Dodaj ogłoszenie