W chwili, gdy prezydent Warszawy pojawił się na kartuskim Rynku i zaczął przemawiać do licznie zgromadzonych mieszkańców, którzy przyszli go zobaczyć i posłuchać, dali o sobie znać zwolennicy Andrzeja Dudy, obecnie urzędującego prezydenta RP.
Nie tylko w sposób obraźliwy dla kandydata PO zakłócali spotkanie, m.in. poprzez buczenie, rzucanie wyzwiskami i używanie zagłuszaczy typu gwizdki i inne, to dopuszczali się również agresji. Były popychanki, szturchania, padały groźby.
Poseł Sławomir Nitras, który wszedł w tłum, by uspokoić zwolenników Andrzeja Dudy, również został odepchnięty, a gdy zaczął nagrywać telefonem całe zajście, aparat wytrącono mu z ręki. Interweniowała ochrona, a po chwili policja i straż miejska.
70-latek przesłuchany przez policję
Do zaistniałej na Rynku sytuacji odniosła się również Komenda Powiatowa Policji w Kartuzach:
Podczas zabezpieczenia spotkania mieszkańców powiatu kartuskiego z kandydatem na prezydenta policjanci otrzymali zgłoszenie o naruszeniu nietykalności posła. W związku ze sprawą zatrzymano 70-letniego mieszkańca powiatu kartuskiego. Mężczyzna został doprowadzony do komendy i przesłuchany. Obecnie policjanci szczegółowo wyjaśniają okoliczności zdarzenia. W zależności od ustaleń będą podejmowane kolejne kroki
- mówi asp. Piotr Gdaniec, oficer prasowy KPP w Kartuzach.
W osobnym materiale piszemy o merytorycznej części spotkania, choć i tam nie brakowało obraźliwych dla kandydata PO sytuacji.
Tekst i zdjęcia z wizyty Rafała Trzaskowskiego w Kartuzach
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
