Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wprowadzono kwarantannę w schronisku w Gdańsku

Ewa Andruszkiewicz
fot. archiwum
W schronisku dla zwierząt „Promyk” w gdańskich Kokoszkach odnotowano kilka przypadków zachorowań na parwowirozę.

To zakaźna choroba, groźna szczególnie dla młodych psów. Ze względu na bezpieczeństwo czworonogów władze placówki wprowadziły kwarantannę. To oznacza, że póki co nie wolno ani odwiedzać, ani adoptować czworonogów.

- Parwowiroza to bardzo agresywna choroba, którą się łatwo zarazić i która może „zostać wyniesiona” poza teren schroniska, mimo mat dezynfekcyjnych, które stosujemy. Choroba przenoszona jest drogą kropelkową, poprzez płyny ustrojowe. Objawia się wymiotami, biegunkami, osłabieniem. Największe zagrożenie stwarza dla szczeniąt i małych psów - mówi Piotr Świniarski ze schroniska „Promyk”.

W ciągu ostatnich kilku dni na terenie schroniska odnotowano dwa potwierdzone testami przypadki zachorowania psów na parwowirozę. Kolejne trzy czworonogi również mają objawy chorobowe. Wszystkie są pod czujną opieką lekarzy weterynarii.

- Wirus trafił do schroniska razem z którymś ze zwierząt. Warto dodać, że nie jest on groźny ani dla ludzi, ani dla kotów. Kwarantanna potrwa minimum 14 dni. Wszelkie informacje będziemy udostępniać na naszej stronie internetowej www.schroniskopromyk.pl – dodaje Świniarski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto