Jak tłumaczy ich pełnomocnik, mecenas Janusz Masiak, zakonnicy występowali do telewizji o udostępnienie nagrań, na podstawie których przygotowano reportaż, poświęcony tej szkole. Żadnej odpowiedzi ze strony TVP jednak nie było. Chodzi o program, który miał ukazać rzekome libacje alkoholowe zakonników w szkole i ich niewybredne żarty przy niepełnoletnich uczniach.
Czytaj także: Gdańsk: Skandal w katolickiej szkole im. św.Jana de La Salle? Nie było reportażu w TV. ZOBACZ FILM!
- TVP nie zaprzestała naruszania dóbr osobistych. W kilku miejscach nadal można znaleźć zapowiedź programu, która była nieprawidłowa i nierzetelna. W zapowiedzi programu opublikowano prywatne rozmowy, nieprawdziwe informacje dotyczące libacji alkoholowej, która rzekomo miała odbywać się w szkole, a także rozmowy o słynnym już "ptaszku", prowadzonej rzekomo w obecności nieletniej uczennicy - mówi mec. Janusz Masiak.
Jak podkreśla pełnomocnik szkoły, zakonnikom nie zależy na tym, by program w ogóle się nie ukazał, ale na tym, by przedstawiono w nim prawdziwe informacje i zaprezentowano tam stanowiska wszystkich stron występujących w materiale.
- Poza tym wykorzystano do reportażu nagrania prywatnych rozmów w prywatnym domu, bez zgody rozmówców, co jest przecież niezgodne z prawem - podkreśla mec. Masiak.
Informacja o złożonym pozwie powinna dotrzeć lada dzień do TVP. Na rozprawie, której termin zostanie wyznaczony, TVP będzie musiała udowodnić, że faktycznie doszło do libacji w szkole i do używania wulgarnych zwrotów w obecności uczennicy.
Z przedstawicielami telewizyjnej redakcji Magazynu Ekspres Reporterów nie udało nam się w czwartek skontaktować.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?