Powiatowy inspektor nadzoru budowlanego zapowiada, że w najbliższą środę wyda decyzję o rozbiórce zamku w Łapalicach pod Kartuzami. Stanie się to w czasie, gdy właściciel tej nielegalnej budowli, który nie dostarczył dokumentów legalizacyjnych, przebywa na urlopie.
Zjeżdżają tu nie tylko turyści z Polski, ale widać całe wycieczki autobusowe z różnych krajów Europy. W dokumentach z 1984 roku właściciel, którym jest stolarz artysta z Gdańska, uzyskał zgodę na budowę ,domu jednorodzinnego z pracownią rzeźbiarską". Przed trzynastu laty w miejsce planowanej pracowni artystycznej powstał ogromny zamek z wieżyczkami, krytym basenem i sztucznym jeziorem. Wzbudził wiele kontrowersji. Został wzniesiony z naruszeniem prawa, bowiem inwestor istotnie odstąpił od zatwierdzonego projektu, na który uzyskał pozwolenie na budowę. - Chcemy, by właściciel zamku wykonał kompletną dokumentację zgodnie z obowiązującymi przepisami - informuje Krzysztof Nowak, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Kartuzach. - Do tej pory, mimo wielu monitów nie zrobił tego. Na dodatek okazało się, że zamek znajduje się na pograniczu Kaszubskiego Parku Krajobrazowego.
- Doszliśmy do takiego wniosku po ponownej analizie map geodezyjnych - przyznał Tadeusz Chrzanowski, architekt Kaszubskiego Parku Krajobrazowego. - Mamy do niego uwagi konstrukcyjne, funkcjonalne. Oczekujemy, że inwestor, złoży nam dokumentację zamku, dołączy harmonogram realizacji i określi swoje plany co do tego miejsca. Łapalicki zamek ma być zagospodarowany na cele turystyczno-rekreacyjne.
Decyzja o rozbiórce nie oznacza jednak, że od razu właściciel będzie musiał zburzyć kolosa. Inwestor ma prawo odwołać się od tej decyzji do wojewódzkiego inspektora nadzoru budowlanego, a potem w przypadku jej utrzymania w mocy, zaskarżyć ją do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.
Gdzie byli urzędnicy?
Jan Dejk, sołtys wsi Łapalice
- Trudno mi wypowiadać się na ten temat, bo zamek jest własnością prywatną, a nie obiektem publicznym. Mogę jedynie zapytać, gdzie byli urzędnicy w tym czasie gdy budowany był zamek. Dlaczego nikt wtedy nie wstrzymał budowy, skoro budowano go niezgodnie z projektem. Uważam, że teraz kiedy zamek już stoi powinien tu zostać.
Zamek jest atrakcją turystyczną
Jan Kiedrowski, radny gminy Kartuzy z Łapalic
- Uważam, że jeśli czekano tak długo z decyzją rozbiórkową zamku łapalickiego to powiatowy inspektor nadzoru budowlanego powinien jeszcze wstrzymać się z wydaniem ostatecznej decyzji i poczekać zgodnie z prośbą inwestora do października. Zamek łapalicki to jedna z niepowtarzalnych atrakcji, która już na stałe wpisała się w obecny krajobraz i ściąga tłumy turystów z Polski i zagranicy. Jeżeli inwestor ma kłopoty z legalizacją tej budowli, samorząd gminny powinien mu pomóc. Rozbiórka zamku będzie ogromną stratą dla gminy Kartuzy i powiatu.
Moloch z 12 wieżami
W architekturze zamku można dopatrzyć się wpływów gotyku, renesansu, baroku, a nawet współczesnego budownictwa okrętowego, z którego projektant najwyraźniej zaczerpnął okrągłe otwory okienne o charakterze bulajów. Jest też 12 wież (bo tylu było apostołów), kryty basen o długości 25 metrów i sztuczne jezioro z wyspą.
Seria pożarów Premier reaguje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?