Wypadek miał miejsce w czwartek wieczorem w Śmiłowie granicącym z Poniecem. Na łuku drogi samochód prowadzony przez 19-latka wypadł z jezdni. Auto zjechało wcześniej na przeciwny pas ruchu i to ogromne szczęście, że w tym momencie nie było tam nikogo innego. Samochód jechał tak szybko, że zatrzymał się dopiero na murze jednej z posesji. Betonowa konstrukcja została uszkodzona, a auto poważnie rozbite. Jedna osoba trafiła do szpitala.
19-latek przewożąc volkswagenem czterech pasażerów w wyniku niedostosowania prędkości, znajdując się na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na przeciwległy pas ruchu, uderzył w ogrodzenie, a następnie w słup energetyczny i ponownie w ogrodzenie. Powodem zdarzenia drogowego była nadmierna prędkość - mówi Monika Curyk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu.
Dla młodego kierowcy sprawa będzie miała poważne konsekwencje. Już otrzymał wysoki mandat, który wyniósł cztery tysiące złotych. Czeka go też odpowiedzialność karna za spowodowanie wypadku.
Atak migranta na granicy. Ranny polski żołnierz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?