Czytelnicy zgłosili kolejne niebezpieczne miejsca na drogach Trójmiasta. Oto one:
Gdańsk. Złe światła
Oprócz kierowców, sygnały o niebezpiecznych miejscach w Trójmieście przysyłają również piesi. Michał Matla zwrócił naszą uwagę na niebezpieczne przejście dla pieszych przy ulicy Legionów w Gdańsku. - Przejście to znajduje się niedaleko szkoły baletowej - mówi Michał Matla, mieszkaniec Gdańska. - Mimo dużego ruchu znajduje się tam dwuetapowe przejście dla pieszych. Ludzie muszą czekać na wysepce tak długo, aż zapali się zielone światło. Najlepszym rozwiązaniem byłaby zmiana cyklu świateł na jednoetapowe.
Gdynia. Za szybko
Mieszkańcy Gdyni zgłaszali reporterom "Dziennika Bałtyckiego" swoje zaniepokojenie skrzyżowaniem ulic Stryjskiej i Łużyckiej. Według nich, ograniczona widoczność i nadmierna prędkość niektórych samochodów w dużej mierze utrudniają ruch.
- Pracuję w Gdyni i codziennie jeżdżę tą trasą do pracy - mówi mieszkaniec Gdyni, kierowca. - Na skrzyżowaniu jest ograniczona widoczność, a kierowcy nie zawsze przestrzegają podstawowych zasad ruchu.
Sopot. Źle parkują
Trafił do nas głos zaniepokojonego kierowcy mieszkającego w Sopocie.
Przy ulicy Powstańców Warszawy parkuje mnóstwo samochodów. Nie da się jechać szybciej niż 20 kilometrów na godzinę. W przeciwnym razie można zahaczyć o stojący na ulicy pojazd. Jadąc przy samym krawężniku, wpada się na nierówne studzienki, które wystają nawet 10 centymetrów nad jezdnię.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?