Dlaczego postanowiłeś/łaś zająć się harcerstwem i od jak dawna to robisz?
Od kwietnia 2008 roku,na pierwszą zbiórkę namówiła mnie koleżanka z klasy, która byłą zastępową w 28 Gdańskiej Drużyne Harcerek "Iskra", do której miałam przyjemność wstąpić.
Dlaczego warto wstąpić do harcerstwa?
Dzięki harcerstwu poznałam masę wspaniałych ludzi, nawiązałam przyjaźnie. Wydaje mi się, że
właśnie to jest najważniejsze, Ci cudowni ludzie, których harcerstwo postawiło na mojej drodze i
właśnie to jest powód dla którego warto wstąpić do harcerstwa. Po za tym wstępując do drużyny
można nauczyć się wielu pożytecznych rzeczy i zdobywać nowe umiejętności.
Jakie było najambitniejsze/najciekawsze wyzwanie w twojej harcerskiej karierze?
Największym wyzwaniem jest bycie drużynową. Od września 2011 roku prowadzę 28 Gdańską
Gromadę Zuchową. Jest to nie lada wyzwanie i duża odpowiedzialność. Przygotowywanie zbiórek,
pisanie planów pracy, planów biwaków i kolonii, i przede wszystkim dbanie o rozwój dziewczynek
należących do gromady. To wszystko są wyzwania, którym trzeba stawiać czoła podejmując taką
funkcję, ale nic tak nie wynagradza trudów jak radość zuchenek z udanej zbiórki.
Czy przytrafiła ci się jakaś zabawna historia związana z harcerstwem?
W trakcie kursu metodyki zuchowej w 2011 roku zostałyśmy wysłane zastępem kursowym na wyczyn.
Jednym z zadań, które miałyśmy wykonać było odwiedzenie Doliny Łosi i zrobienie sobie zdjęcia z
łosiem. Wyruszyłyśmy w drogę pełne dobrych myśli i cieszyłyśmy się, że będziemy miały okazję
zobaczyć te zwierzęta. Droga zajęła nam sporo czasu, a gdy dotarłyśmy na miejsce okazało się, że...
Dolina Łosi została zamknięta. Zamiast wybiegu pełnego zwierząt zastałyśmy rozpadającą się budkę,
która kiedyś prawdopodobnie była biurem tego miejsca, oraz zarastający chwastami wybieg na
środku łąki. Aby wykonać zadanie zrobiłyśmy sobie zdjęcie ze znakiem przedstawiającym łosia i nadal
w dobrych humorach ruszyłyśmy dalej.
Z czego jesteś dumny jako harcerz/ka?
Jestem dumna przede wszystkim z mojej gromady. Cudowne dzieciaki, których twarze widuję na
cotygodniowych zbiórkach napełniają mnie pozytywną energią na cały tydzień. Dumna jestem
również z dwóch wspaniałych druhen, które pomagają mi w prowadzeniu gromady są dla mnie czymś
więcej niż tylko pomocą, bo są dla mnie wspaniałymi przyjaciółkami. Ciesze się gdy widzę jak osoby,
które należą do mojej jednostki rozwijają się i są szczęsliwe.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?