Najgłupsi przestępcy 2013 roku. Najdziwniejsze przestępstwa na Pomorzu [RANKING]
Najgłupsi przestępcy 2013 roku na Pomorzu
Włamywał się do piwnic po... nalewki 24-latek z powiatu nowodworskiego odpowie przed sądem za włamania do piwnic na jednym z jednym miejskich osiedli. Mężczyzna włamywał się kolejno do sześciu pomieszczeń szukając w nich domowej roboty wina i nalewek. Gdy tych nie znalazł, okradł jedną z piwnic z elektronarzędzi. Do włamań do piwnic jednego z bloków w Nowym Dworze Gdańskim doszło pod koniec maja br. Mieszkańcy poinformowali policjantów o tym, że w nocy ktoś plądrował ich piwnice. Policjanci ustalili, że włamywacz dostał się do wnętrza sześciu pomieszczeń, ale tylko z jednego z nich zginęły wiertarka i walizka narzędziowa. Policjanci ustalili, że włamywacz dokonał przestępstw w poszukiwaniu specyficznego łupu. Jak sam twierdził - szukał w piwnicach swojskiego wina i nalewek. Gdy takich nie znalazł - postanowił ukraść cokolwiek. Rabusiowi grozi kara więzienia od roku do 10 lat. Zobacz też: RANKING najgłupszych i najdziwniejszych przestępstw 2012 roku na Pomorzu