Najgłupsi przestępcy 2013 roku. Najdziwniejsze przestępstwa na Pomorzu [RANKING]
Najgłupsi przestępcy 2013 roku na Pomorzu
Policjanci nie uwierzyli w ducha... Patricka Swayze Pewnego awanturnika z Człuchowa, odwiedził... Patrick Swayze. Przynajmniej tak próbował usprawiedliwiać się przed policjantami. Lokalni mundurowi, którzy przyjęli rutynową interwencję zakłócania ciszy nocnej, nie spodziewali się "gwiazdorskiej obsady". Kiedy dotarli pod drzwi głośnego mieszkańca, ten nie wpuścił ich do środka. Co ciekawe, po pewnym czasie głośny lokator sam zadzwonił na komendę i poinformował oficera dyżurnego, że był w domu gdy odwiedził go jego kuzyn – Patryk Swayze, znany aktor (nieżyjący od 2009 roku). Według mężczyzny w domu nie było prądu, ale przywiózł go ze sobą hollywoodzki gwiazdor. To on też miał udawać głos lokatora. Według dzwoniącego, aktor odleciał śmigłowcem z placu na terenie byłego dworca. Policjanci jednak nie "uwierzyli w ducha" i wlepili mężczyźnie dwa mandaty - każdy po 500 zł. Zobacz również: Przestępczynie z Pomorza? Kobiety poszukiwane przez policję - listy gończe [ZDJĘCIA]