Polska awansowała na mistrzostwa Europy, które w czerwcu i lipcu 2024 roku odbędą się w Niemczech! Mecz zakończył się bezbramkowym remisem, ale w rzutach karnych to Biało-Czerwoni wygrali 5:4. W reprezentacji Polski wszyscy wykorzystali rzuty karne, a ostatnią "jedenastkę" rywali obronił Wojciech Szczęsny.
Futbolowe szaleństwo trwa w najlepsze, bo na boiskach w Niemczech grają najlepsze drużyny narodowe Starego Kontynentu. Wyjątkowe umiejętności piłkarzy można podziwiać w domowym zaciszu lub w specjalnych strefach kibica Euro 2024. Przygotowaliśmy Wam ściągawkę z oficjalnych, licencjonowanych miejsc, gdzie można w grupie cieszyć się meczami mistrzostw Europy 2024.
Zegarki do ćwiczeń to przydatne gadżety dla każdego, kto dba o swoją kondycję. Oprócz wygody i designu duże znaczenie w ich przypadku ma także funkcjonalność. Jeśli zastanawiasz się, jaki rodzaj zegarka do ćwiczeń będzie najlepszy, sprawdź wyniki najnowszego rankingu. Znajdziesz w nim propozycje modeli, które zdecydowanie warto kupić.
Maciej Słomiński, dziennikarz sportowy Interii, poinformował, że w Lechia Gdańsk została sprzedana za 4 mln euro, czyli przy obecnym kursie prawie 18 mln złotych. Nowym właścicielem biało-zielonych został fundusz Mada ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich, a reprezentuje go Szwajcar Paolo Urfer.
Rowerzyści z całego regionu przyjechali do Lipusza, by wziąć udział w VIII Rodzinnym Rajdzie Rowerowym w Sercu Kaszub. Tu mogli liczyć nie tylko na sportowe emocje, ale także kulinarne doznania. Na przystankach czekały regionalne specjały.
Arka Gdynia nie zagrała wybitnego meczu, ale zdobyła trzy punkty i zrobiła kolejny krok w kierunku awansu do PKO Ekstraklasy. Bramkę na wagę zwycięstwa strzelił Olaf Kobacki z rzutu karnego. Do końca sezonu zostały jeszcze dwie kolejki i wówczas już wszystko ostatecznie się wyjaśni. Kibice wierzą, że Arka nie da sobie już odebrać awansu.
Stadion lekkoatletyczny w Kościerzynie zostanie oficjalnie otwarty! Wydarzeniu towarzyszyć będzie Pomorska Olimpiada Lekkoatletyczna, a po niej festyn integracyjny z atrakcjami.
Gdyby zagraniczny kibic pojawił się na trybunach przy ul. Olimpijskiej w Gdyni, to zapewne zacząłby się mocno dziwić, dlaczego mecz ogląda 600-700 widzów. Arka pod wodzą trenera Wojciecha Łobodzińskiego prezentuje się znakomicie i po 15 z 34 kolejek prowadzi w tabeli Fortuny 1 Ligi z dorobkiem 29 punktów. Najważniejsze dzieje się jednak w klubowych gabinetach. Od efektów tych rozmów zależy, czy ten sportowy wynik uda się utrzymać na dłużej, a najlepiej do końca maja 2024 roku.
Trwa rywalizacja o zwycięstwo w maju na Pomorzu w rankingu „Piłkarskie Orły”. Zawodnicy będą jeszcze mieć okazję, aby poprawić dorobek bramkowy. W czołowej piątce jest aż trzech piłkarzy Lechii Gdańsk, a stawkę uzupełniają zawodnik MKS Solar Władysławowo i Chojniczanki Chojnice. Co ciekawe, w „dziesiątce” rankingu nie ma ani jednego piłkarza z Arki Gdynia.
Radosław Michalski, prezes Pomorskiego Związku Piłki Nożnej i łącznikiem między zarządem Polskiego Związku Piłki Nożej, a selekcjonerem Michałem Probierzem, były reprezentant Polski, mówi w wywiadzie dla "Dziennika Bałtyckiego" m.in. o tym, gdzie widzi potencjał naszej kadry, szansach reprezentacji na mistrzostwach Europy oraz o faworytach EURO 2024.
Fortuna 1. Liga. Arka Gdynia zremisowała w piątkowy wieczór, 21 lipca u siebie 2:2 (1:2) z Bruk-Betem Termaliką Nieciecza. Była to nie tylko inauguracja nowego sezonu w wykonaniu żółto-niebieskich na zapleczu ekstraklasy, ale jednocześnie debiut Wojciecha Łobodzińskiego w oficjalnym spotkaniu na ławce trenerskiej zespołu. Z pewnością nie wypadł okazale, gdyż podopieczni tego szkoleniowca popełnili sporo błędów i mogą mówić o szczęściu, że udało im się wywalczyć punkt. Oceniamy piłkarzy Arki Gdynia w skali 1-10 za postawę na boisku przeciwko Bruk-Betowi Termalice Nieciecza. Zerknijcie do galerii!
Polska wygrała wyjazdowy mecz z Wyspami Owczymi 2:0. Nie był to wyborny mecz Biało-Czerwonych, ale najważniejsze jest zwycięstwo w udanym debiucie selekcjonera Michała Probierza. Jednocześnie Albania wygrała z Czechami, co otwiera naszej reprezentacji drogę do bezpośredniego awansu bez oglądania się na wyniki rywali.