Oto 7 znakomitych coverów z gier, które pokazują, że może być coś lepszego niż oryginał. Słyszałeś wszystkie?

Krąży powiedzenie, że plagiat jest najwyższą formą uznania. To jednak absolutna bzdura, ponieważ plagiat to nic innego, jak zwykła kradzież, z tym że to przywłaszczenie dotyczy wartości intelektualnej. Jeśli chcemy oddać czemuś hołd, to nie kłamiemy, iż jest nasze, nawet jeśli sami wprowadziliśmy zmiany. W takim wypadku, np. w przypadku muzyki, mówimy o coverach.

Teoretycznie każdy wie, czym jest cover utworu, jednak poproszeni o definicję możemy mieć problem z jej sformułowaniem. W uproszczeniu więc cover utworu muzycznego to wersja tego utworu wykonana przez innego artystę niż ten, który pierwotnie go nagrywał. Cover może być wierną reprodukcją oryginalnej kompozycji lub może zawierać pewne zmiany w aranżacji, tempie, stylu wokalnym lub interpretacji.

Często artyści wykonują covery znanych utworów, aby oddać hołd swoim ulubionym wykonawcom lub zaoferować własną interpretację popularnych piosenek. Coverowanie piosenek jest powszechne w przemyśle muzycznym i może być sposobem na eksperymentowanie z różnymi stylami i brzmieniami, co dotyczy także branży gamingowej.

Nie każdy zdaje sobie sprawę, jak złożone w porównaniu do innych produkcji są gry komputerowe. Mamy tu bowiem do czynienia z całym mnóstwem czynników, które muszą współgrać, aby dzieło było kompletne. Dotyczy to również aspektów związanych z dźwiękiem. W skład tego wchodzi nie tylko voice acting, ale i stworzenie poszczególnych dźwięków i polska gra Evil West może być tego znakomitym przykładem. Musicie bowiem wiedzieć, że za głosami głów w słoikach i dźwiękiem drapania się po pewnej części ciała przez bohatera stoją szalone historie.

Wracając jednak do tematu, muzyka bywa kluczowa dla odbioru produkcji gamingowych, dlatego pracują nad nią prawdziwi i utalentowani artyści. W tym przypadku znakomicie posłuży za przykład gra Everybody’s Gone to the Rapture. Choć bowiem gameplay tytułu nie każdemu przypadnie do gustu (to tzw. walking symulator), to muzyka stworzona przez Brytyjską Orkiestrę Symfoniczną jest absolutnie wybitna. Z kolei w grze Wiedźmin 3 znajdziemy jeden z najlepszych utworów z gier, czyli Wilczą zamieć. Ostatecznie w grach możemy więc spotkać zarówno oryginalne utwory, stworzone konkretnie do tych produkcji, jak i nowe wersje znanych i czasami nawet kultowych dzieł muzycznych.

W tym przypadku skupimy się jednak nie na najlepszych soundtrackach w grach, ale właśnie na wspomnianych wcześniej coverach. Świat gier bowiem pełen jest momentów, gdy podczas odbywania przygody nagle słyszymy znajome melodie, ale w zmienionym stylu. Niekiedy zmiany te są tak duże, że ciężko wręcz rozpoznać oryginał, a czasami modyfikacja aranżacji wpływa na zupełnie inny odbiór piosenki, nawet pomimo braku zmian w tekście.

Zebraliśmy więc dla was siedem niezwykłych coverów z gier komputerowych, a każdy z nich jest wyjątkowy. Przesłuchajcie, a przekonacie się sami i sprawdźcie, czy graliście w produkcje, w których te covery się pojawiły. Dla porównania dołączyliśmy także oryginalne wersje tych piosenek. Miłego słuchania.

Sprawdź też: