„Pasy są niewyraźne, jest niebezpiecznie”. Kierowcy dopytują, kiedy miasto odnowi na ulicach oznakowanie poziome

- Dlaczego w Słupsku po zimie nie malują pasów? Takie prace powinno wykonywać się w kwietniu. Mamy początek czerwca i nic się nie dzieje. Kiedy miasto zamierza się za to zabrać? W sezonie, kiedy ruch będzie intensywny? W niektórych miejscach jest naprawdę niebezpiecznie, pasy są niewyraźne – skarży się słupski kierowca, który zadzwonił do naszej redakcji.

Na problem zwróciła uwagę również Renata Stec, radna miejska. W interpelacji do prezydent dopytuje, dlaczego przetarg na wykonanie prac został ogłoszony przez Zarząd Infrastruktury Miejskiej w Słupsku tak późno.

„Pani Prezydent, na wielu ulicach naszego miasta nie ma widocznych pasów na przejściach dla pieszych, a jest to wymóg zgodny z Kodeksem drogowym. Czy tak powinny wyglądać nasze ulice, nasze przejścia dla pieszych? Czy to należy do mieszkańców, żeby pokazywać władzom miasta co nie działa, gdzie jest wykonana fuszerka, czy jak w tym przypadku, że w ogóle nie ma widocznych pasów na przejściach dla pieszych? - pisze radna.

„Jaki jest powód, że tak późno ZIM ogłasza postępowanie dot. Odnowienia oznakowania poziomego, bieżącego utrzymania i konserwacji oznakowania pionowego oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i sygnalizacji świetlnej w pasach drogowych ulic? Czyżby nikomu z władz miasta i dyrektorowi ZIM-u nie zależało na bezpieczeństwie mieszkańców i przyjezdnych? Tylko proszę nie pisać, że nie było pieniędzy, bo bezpieczeństwo mieszkańców powinno być najważniejsze?” - pyta Renata Stec.

W odpowiedzi, Marta Makuch, zastępca prezydenta Słupska, poinformowała, że prace związane z odnowieniem oznakowania poziomego są zaplanowane na najbliższy miesiąc.

„Ogłoszone postępowanie przetargowe pn. Odnawianie oznakowania poziomego, bieżące utrzymanie i konserwacja oznakowania pionowego oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i sygnalizacji świetlnej w pasach drogowych ulic, dla których funkcję zarządcy dróg pełni Zarząd Infrastruktury Miejskiej w Słupsku, jest zadaniem realizowanym, jak poprzednio, corocznie przez trzy lata. Zamówienie to obejmuje nie tylko odnowienie oznakowania poziomego, ale również bieżące utrzymanie i konserwację urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego, oznakowania pionowego oraz sygnalizacji świetlnej. Termin odnowienia malowania poziomego nie ma związku z terminem ogłaszania przetargu na wykonywanie wyżej wskazanych prac. Decyzja o kompleksowym odnawianiu oznakowania poziomego w czerwcu i lipcu, związana jest z wyższą trwałością tak wykonanego malowania w związku z korzystniejszymi warunkami atmosferycznymi” – czytamy w odpowiedzi na interpelację.

Choć oznakowanie poziome na wyremontowanej ulicy Armii Krajowej wymalowano niedawno, to już trzeba je poprawić, bo nie spełnia odpowiednich wymagań.

„Czy świeżo namalowane oznakowania P-19 [linie wyznaczające pas postojowy - red.] przy ul. Armii Krajowej są zgodne z przepisami, bo nie przypominają znaków zgodnych z warunkami technicznymi i prawidłowymi rozmiarami? Przypominają raczej kacze łapki czy skrzydełka Batmana. Czy zostało to zgłoszone wykonawcy do poprawy? Czy wykonawca remontu ul. Armii Krajowej został ukarany za nieterminowość wykonania prac?” - pyta w tej samej interpelacji Renata Stec.

Miasto przyznaje, że oznakowanie należało poprawić. Do usunięcia „kurzych łapek” został zobowiązany wykonawca, ale kary nie poniesie.

„Wykonane oznakowanie poziome (w tym linie P-19) nie spełnia wymagań Szczegółowych Specyfikacji Technicznych (D 07.01.01) w zakresie dopuszczalnych tolerancji wymiarów. Wykonawca został zobowiązany protokołem z przeglądu w okresie rękojmi z dnia 08 maja br. do poprawienia oznakowania w terminie do 30 czerwca 2024r. Nie stwierdzono przesłanek do naliczania kar umownych” – odpowiada wiceprezydent Słupska.